Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Zastanawiasz się, jak to możliwe, że Twój ulubiony krem do twarzy zachowuje świeżość przez tak długi czas? Często kluczem jest methylparaben, popularny konserwant stosowany w kosmetykach. Ale czym dokładnie jest ten składnik i czy powinniśmy się go obawiać?
Methylparaben to substancja konserwująca, organiczny związek chemiczny z grupy parabenów, będący estrem metylowym kwasu p-hydroksybenzoesowego. Jego głównym zadaniem w produktach kosmetycznych jest hamowanie rozwoju mikroorganizmów, takich jak bakterie i grzyby. Chroni to produkt przed wtórnym zakażeniem i przedłuża jego trwałość. Działa jak tarcza, zapewniając bezpieczeństwo i skuteczność kosmetyku przez cały okres użytkowania. Bez konserwantów wiele kosmetyków szybko by się zepsuło, a my możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu szkodliwe mikroorganizmy. Pamiętam, jak kiedyś zostawiłam otwarty krem na kilka dni – szybko się zepsuł, co tylko uświadomiło mi, jak ważna jest obecność konserwantów.
Ten składnik jest popularny ze względu na swoją efektywność, szerokie spektrum działania i stosunkowo niski koszt produkcji. Stosowany w produktach kosmetycznych, od kremów i balsamów, po szampony i odżywki, zapewnia odpowiednią ochronę przed rozwojem mikroorganizmów. Jego obecność pomaga zachować kosmetykom określoną stabilność mikrobiologiczną, dlatego jest tak chętnie wykorzystywany w przemyśle kosmetycznym.
Każda substancja chemiczna ma swój unikalny numer CAS, a dla methylparabenu jest to 99-76-3. Jest to ester metylowy kwasu p-hydroksybenzoesowego, co umożliwia mu skuteczne działanie jako konserwant. Jego struktura chemiczna pozwala mu hamować rozwój mikroorganizmów, co jest kluczowe dla bezpieczeństwa stosowania w produktach kosmetycznych. To właśnie ta właściwość sprawia, że metyloparaben jest szeroko stosowany w branży kosmetycznej.
Bezpieczeństwo stosowania parabenów w kosmetykach, w tym methylparabenu, jest regularnie oceniane przez komitety naukowe i agencje, m.in. SCCP, SCCS oraz CIR. Opinie tych podmiotów są zgodne – methylparaben jest bezpieczny w określonych stężeniach. Amerykańska agencja FDA (Food and Drug Administration) również uznała methylparaben i propylparaben za substancje uznane za bezpieczne (generally recognized as safe). Komisja Europejska, bazując na ekspertyzach SCCS, dopuszcza stosowanie tych substancji w produktach kosmetycznych, co ma potwierdzenie w rozporządzeniu.
Ten składnik jest wszechobecny. Znajdziemy go w kremie czy balsamie, w produktach do pielęgnacji skóry i włosów, takich jak mydełko, szampon, odżywka, a także w kosmetykach kolorowych. Jego rola w tych produktach jest niezastąpiona, gdyż pomaga utrzymać kosmetyk przed wtórnym zakażeniem mikroorganizmami i zachować działanie kosmetyczne. Warto ➡️ sprawdzić skład INCI, by zidentyfikować czy nasz produkt zawiera methylparaben.
Chociaż methylparaben jest uważany za bezpieczny składnik, w niektórych przypadkach może podrażniać skórę i wywoływać reakcje alergiczne. Jest sklasyfikowany jako potencjalny alergen. Szczególną ostrożność powinny zachować osoby z wrażliwą skórą oraz te, które mają skłonność do alergii. Zawsze warto wykonać test na małym fragmencie skóry, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.
Od lat toczą się dyskusje na temat tego, czy parabeny mogą zaburzać gospodarkę hormonalną, wywołując niepokój konsumentów. Najnowsze badania sugerują, że methylparaben, w dopuszczalnych stężeniach, nie powoduje zaburzenia gospodarki hormonalnej i jest bezpieczny do stosowania w produktach kosmetycznych. Warto jednak zaznaczyć, że w badaniach na zwierzętach wykazano, że parabeny mogą wpływać na układ hormonalny, ale tylko w bardzo wysokich dawkach, znacznie przekraczających te stosowane w kosmetykach. Uznane jest, że parabeny są stosowane z powodzeniem od wielu lat i nie można im przypisać wpływu na powodowanie nowotworów.
W składzie INCI, czyli międzynarodowej nomenklaturze składników kosmetycznych, methylparaben figuruje pod swoją nazwą – „Methylparaben„. Dzięki temu łatwo możemy go zidentyfikować na etykiecie produktu, analizując listę składników. Methylparaben znajdziemy często w mieszaninie z innymi parabenami, m.in. propylparaben.
Co zaskakujące, methylparaben naturalnie występuje w niektórych owocach, takich jak grejpfrut i borówce amerykańskiej. To pokazuje, że nie wszystkie substancje chemiczne są sztuczne. Funkcja tego związku w owocach może być związana z ich naturalną ochroną przed mikroorganizmami.
Dopuszczalne stężenie w gotowym produkcie, zgodnie z rozporządzeniem, wynosi 0,4% dla pojedynczego estru oraz 0,8% dla mieszaniny estrów, w przeliczeniu na kwas. To maksymalne stężenie zostało ustalone po wnikliwych badaniach, aby zapewnić bezpieczeństwo stosowania. Należy zwrócić uwagę, że dopuszczalne maksymalne stężenie w gotowym produkcie może być inne w przypadku stosowania wielu estrów. Amerykańska agencja FDA zaklasyfikowała dwa parabeny – metyloparaben i propylparaben jako substancje uznane za bezpieczne do stosowania w żywności i lekach.
Dla osób szukających alternatyw, istnieje wiele innych substancji konserwujących. Do najpopularniejszych należą fenoksyetanol, alkohol benzylowy, kwas benzoesowy czy sorbinian potasu. Wybór odpowiedniego konserwantu zależy od wielu czynników, takich jak rodzaj produktu, jego formuła i wymagania dotyczące trwałości.
Methylparaben jest jednym z najlepiej przebadanych i najczęściej stosowanych konserwantów w produktach konsumenckich, a w szczególności w kosmetykach. SCCS wielokrotnie potwierdził bezpieczeństwo methylparabenu, gdy jest stosowany zgodnie z obowiązującymi normami. Chociaż parabeny, jako grupa substancji, w tym propylparaben, były tematem publicznej debaty, dostępne dane jednoznacznie wskazują, że w dopuszczalnych stężeniach są bezpieczne dla konsumentów. Amerykańska agencja FDA zaklasyfikowała methylparaben jako „generally recognized as safe” (GRAS), co potwierdza jego status jako bezpiecznego składnika. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy, methylparaben nie wykazuje również wpływu na gospodarkę hormonalną.
W świecie kosmetyków, gdzie konserwacja jest kluczowa dla bezpieczeństwa i trwałości produktu, methylparaben odgrywa znaczącą rolę. Jest to substancja, która przeszła liczne testy i badania, a jej stosowanie w produktach kosmetycznych jest dokładnie regulowane. Dlatego też, jeśli znajdziesz go w składzie swojego ulubionego kremie czy balsamie, nie musisz od razu wpadać w panikę. Methylparaben jest jednym z najlepiej przebadanych konserwantów i, stosowany w dopuszczalnym stężeniu, jest bezpieczny. Oczywiście, zawsze warto sprawdzić skład, szczególnie jeśli masz wrażliwą skórę, i wybierać produkty, które najlepiej odpowiadają Twoim potrzebom.
Źródła:
http://www.ewg.org/skindeep/ingredients/703937-METHYLPARABEN/
https://en.wikipedia.org/wiki/Methylparaben
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19101832/
https://www.byrdie.com/methylparaben-for-skin-4779820
https://www.fda.gov/cosmetics/cosmetic-ingredients/parabens-cosmetics